text
stringlengths
1
5.39k
label
int64
0
3
Pyszne jedzenie , bardzo duzy wybór , dwie restauracje - regionalna grecka oraz miedzynarodowa , kazdy znajdzie cos dla siebie , wybor jest duzy wiec spokojnie codziennie mozna zjesc cos innego jesli ktos lubi roznorodnosc . Pokoje elegancko urzadzone , bardzo czyste . Obsluga bardzo sympatyczna . Jedyny minus to plaza , blisko ulicy - plaza kamienista my zrezygnowalismy z korzystania , tym bardziej ze byla bardzo mala . Pokoje znajduja sie na wzniesieniach wiec dla niektorych moze byc minusem , ale dla leniwych hotel zapewnia taxi : ) wrocimy tam napewno , super miejsce aby sie totalnie zrelaksowac
2
Uwaga na schody przy basenie pokryte śluzem . Miałem nieprzyjemność wywinąć na nich orła i mocno uszkodzić sobie plecy i łokieć . Od obsługi nie usłyszał em nawet przepraszam . Zero poczucia odpowiedzialności . . . Co do samego hotelu to poza widokiem nie wiem czym się zachwycać . Pociąg jeździ regularnie tuż przy hotelu , a w pokojach na naszym piętrze zamieszkało 5 psów . Wesoło sobie ujadał co jakiś czas . Internet szybki ale zasięg w pokoju marny . Śniadania dobre ale takie tłumy , że aż nieprzyjemnie . Na plus na pewno widok z pokoju na jezioro .
0
Szkolenie poprowadzi Krzysztof Głąbiński , prezes Yieldplanet.com . Cykl szkoleń w Polsce rozpoczyna program " Revenue Management - Jego wszystkie aspekty " . Jest on adresowany do właścicieli obiektów noclegowych , osób zarządzających hotelami , dyrektorów i managerów hoteli , a także do działów sprzedaży , marketingu i Revenue Managerów oraz osób myślących o własnym obiekcie noclegowym . Jest to kompletny kurs dla każdego hotelarza , który wyjaśnia , czym jest Revenue Management , jakie jest jego miejsce w hotelu , co mierzy , jak liczy i jak się przekłada na zachowania taktyczne oraz strategiczne hotelu . Dla zainteresowanych przewidziany jest oficjalny egzamin , którego zaliczenie uprawnia do otrzymania certyfikatu ukończenia szkolenia wydanego przez EI .
3
Hostel położony tuż przy przystanku autobusowym i to jego największy plus . Obiekt nie posiada recepcjonistów . Obsługą gości zajmuję się zwariowana Pani od wszystkiego . Niestety , nie radzi sobie z natłokiem obowiązków . Raz wtargnęła nam do pokoju , zaś dodatkowo średnio co drugi dzień pytała się kiedy wyjeżdżamy . Jej stukanie do drzwi było męczące . Dobrze że większość czasu spędzili śmy w podróży a w hotelu głównie spali śmy . Warto pochwalić wyposażenie aneksu kuchennego , ostatniego dnia przygotowali śmy makaron z langustynkami , które były wyborne . Jedyne plusy to lokalizacja i właśnie wyposażenie aneksu . Niestety o zmianie ręczników czy prześcieradeł tutaj nie słyszano . Gdy o to poprosili śmy dostali śmy info że nie ma problemu i faktycznie go nie było , bo chyba o nas zapomniano lub po prostu olano owa wymianę . Jeżeli szukacie miejsca tylko na spanie to możecie rozważyć park Karoliny . Jeśli szukacie czegoś więcej to stanowczo odradzam . Jako ciekawostkę dodam basen , który ma więcej restrykcji niż możecie sobie wyobrazić . M.in . zakaz uprawiania sportu w basenie ; ) ) Nie polecam .
0
Bardzo wygodne łóżka . Przyjazna obsługa - nie mylić tej z resteuracji . Bardzo blisko do Tampere Hall - raptem 2 minuty na tej samej ulicy . Łazienki dosyć małe . Podobnie pokoje które na zdjęciach sprawiały wrażenie o wiele większych . W pokoju brak kosmetyków i wody . Jedzenie średnie - mały wybór jak na hotel 4 gwiazdkowy . Resteuracja imjej personel raczej średnia . Jedzenie nie powala z na obsługe trzeba czekać bardzo długo . Największy minus za serwis sprzątający - miałem wrażenie , że robią na odwal . Ogólnie płacąc 140 euro za dobę wymagam więcej . Hotel raczej 3 gwiazdkowy chociaż i w takich czuł em się lepiej .
0
Za położenie ocena SUPER - jezioro , las , zagospodarowane nadbrzeże . Jest gdzie popływac , jest co zwiedzić . Cisza i spokój . Ale cały czas jakiś remont w sezonie , jak nie nadbrzeże to pokoje , to zaplecze i spa - dobrzez że sie tak dzieje , ale dlaczego w sezonie ? Pokoje trochę zaniedbane , nieodkurzone , restauracja ( z moze bar ? ) prawie poza posiłkami nie istnieje . Zapomniano o tym . Sam grill i piwo nie wystarcza . Dobrzez że powstało zadaszenie nad miejscem na ognisko tylko ta polowa kuchnia jak na taki obiekt to jak kwiat do kożucha . Jednak mimo tego polecam miejsce jako oaza z dala od zgiełku , szalonego Augustowa .
0
Ponadto , pozwala nam kontynuować współpracę z Colliers , pozostającym ważnym klientem firmy , umożliwiając jednocześnie obsługiwanie innych agencji rynku nieruchomości w Polsce i Europie ” , mówi Alex Kloszewski , Dyrektor Zarządzający Hotel Professionals . Dyrektorem Zarządzającym Hotel Professionals jest Alex Kloszewski , który z hotelarstwem związany jest od 1973 roku . Jako pierwszy Dyrektor Generalny hotelu InterContinental w Warszawie , Alex Kloszewski odegrał kluczową rolę w realizacji inwestycji , a ponadto pełnił funkcję Dyrektora Regionalnego sieci InterContinental Hotels w Polsce i Czechach . Alex Kloszewski pracował także dla takich sieci jak Marriott International , The Rezidor Hotel Group , Wyndham Worldwide , InterContinental , w USA , na Arubie i w Polsce .
3
Największym atutem hotelu jest jego położenie . Od plaży oddziela go tylko promenada . Przy hotelu znajduje się mnóstwo sklepów , restauracji . Do centrum starego miasta jest ok . 15minut pieszo . Na plus oceniamy równiez przestronne apartamenty i obsługę . My byli śmy akurat w pokoju nieodnowionym , ale nie stanowiło to problemu . Sprzątany był codziennie . Widok z pokoju mieli śmy na ulicę . Teraz niedociągnięcia . Jedzenie przeciętne , niewielki wybór , nawet frytki średnio smaczne . Obiady są najsłabsze , na kolację można już coś wybrać . Brak przekąsek w ciągu dnia i bufetu dla dzieci . Animacje dla maluchów nie istnieją . W miniklubie spotkali śmy nieprzyjemną i nie zainteresowana swoją pracą panią animatorkę . Troche słabo jak na hotel s aspiracjami do rodzinnego . Minidisco nie było organizowane . Moze dlatego że byli śmy pod koniec sezonu . . . Poza czystymi pokojami części wspólne hotelu pozostawiały wiele do życzenia ( np . basen kryty obrośnięty pajęczynami ) . A i uwaga na komary ! Reasumując polecamy hotel jakos świetna bazę wypadową , a niekoniecznie na rodzinny wypoczynek .
0
Dramat . Pokój tak mały ze nie ma gdzie walizki otworzyć . Śniadania może i urozmaicone ale jakość produktów - masakra . Kawa chyba z mielonych kasztanow . Suszarka do włosów bez zabezpieczenia wiatraka co zaowocowało wciagnieciem włosów . Żelazko z przetartym kablem , strzela , robi zwarcia - strach używać . UWAGA ! ! ! Hotel nie jest położony 1 km od starówki tylko ze 2 , 5 . Nigdy wiecej tu nie wrócimy .
1
Reklama zachęca , ale w zderzeniu z rzeczywistością to niestety przeciętny hotel . Z pewnością nie jest to SPA . Owszem jest mała sauna , wanna z hydromasażami i basen ( z masaży nie skorzystała m - z braku czasu i chyba rozczarowania z ww ) , jednak trudno nazwać to SPA , raczej dodatkowa atrakcja . Szlafroki trzeba wykupić , obuwie do strefy relaksu również , co w dobrym SPA jest standardem w pokojach . Wielki minus brak możliwości wysuszenia w pokojach ręczników czy strojów kąpielowych , żadnego wieszaka już nie mówiąc o najprostszej suszarce i konieczność suszenia na parapecie , fotelu . Dlatego SPA to zbyt szumna nazwa dla zwykłego pensjonatu . Wystrój , co kto lubi - pomieszanie z poplątaniem - sztuczne kwiaty i owoce nadgryzione przez czas , zakurzone nad wanną z hydromasażem plus zwisające z nich gwiazdy , na basenie włosko - greckie krajobrazy . Śniadania dobre , obsługa bardzo miła . Ceny , jak na takie standardy zawyżone .
1
Nasz dwuosobowy pokój miała dwa okna - w suficie . Na tyle wysoko , że nie było możliwości otworzenia . Gdy wrócili śmy wieczorem - zaduch w maleńkim pokoju na maxa . Szkoda , że nikt nas nie poinformował wcześniej . . . Mi też nie przyszło do głowy , żeby zapytać o okna w pokoju . Wydawało się oczywiste że będą jak w każdym innym w ścianie . . . Łazienki w miarę , ubikację też ok . Kuchnia jedynie na parterze . . .
0
Byli śmy z dziećmi i z wnuczkami w sierpniu 2015 . Otrzymali śmy wszyscy pokoje o numerach trzy cyfrowych , czyli stare , łazienka ze starą wanną i zasłonką ? ! Sprzætanie bardzo kiepsko . W pokojach nie ma czajnika , gole ściany pomalowane na biało , klimatyzator w tych upałach nie dawał rady . Jedzenie dobre , każdy powinien coś dla siebie znaleść . Klub dla dzieci ubogi , tylko kredki i kartki do rysowania , animatorzy sympatyczni ale bez planu co robić z dziećmi . Położenie egipskie , w okolicy nic nie ma . Generalnie oferta nierzetelna , powinna być podzielona na 3 i może 4 , 5 gwiazdki , napewno nie 5 . Za taką kasę nie polecam . Rezydentów nie interesuje że Polacy dostają gorsze pokoje , mam wrażenie uciekają od tematu , moim zdaniem wiąże się to z umową szefostwa polskiej firmy .
1
Hotel Szafir w Jastrzębiej Górze , który powstał w oparciu o pensjonat Willa Magnat , wkrótce przyjmie gości . Po ponad rocznych pracach budowlanych liczący 15 pokoi , wybudowany w stylu dworkowo - nijakim , pensjonat Magnat zmienił się w nowoczesny 50 - pokojowy hotel Szafir . Obiekt zyskał nie tylko nową bryłę , dodatkowe pokoje i rozbudowaną część gastronomiczną , ale także zaplecze konferencyjne , kompleks spa , basen oraz kręgielnię . Ze względu na lokalizację , w pobliżu centrum Jastrzębiej Góry , w obiekcie znajdzie się też placówka bankowa oraz punkty usługowe . Charakterystycznym elementem hotelu jest ogród zaaranżowany na dachu .
3
Kolejne hotele sygnowane Armani pojawią się w Marrakeszu i egipskim Marassi oraz , w dalszej perspektywie w Nowym Jorku , Londynie , Szanghaju i Tokio . W stolicy Japonii stoi już Ginza Tower , prywatny wieżowiec Armaniego , gdzie oprócz pracowni brandu znajduje się luksusowe spa i restauracja sygnowane jego imieniem . Skromny FerragamoSą też tacy , którzy wcale nie chcą mieć swojej metki w nazwie hotelu , ale i tak wszyscy wiedzą , o co czy raczej o kogo chodzi .
3
Skorzystała m z mężem z oferty Walentynkowej nie zaglądając wcześniej jakie opinie ma ten hotel . Byli śmy w nim 2 lata temu i byli śmy zadowoleni , wydawało się nam więc , że hotel jest sprawdzony . Niestety , to był błąd . Obsługa w recepcji jest nieuprzejma , jedzenie bardzo się pogorszyło , a rzeczywistość niestety zupełnie nie odpowiadała ofercie . Obiecano nam romantyczną kolację przy nastrojowej muzyce , a trafili śmy na polskie wesele bez pary młodej z przerywnikami " a teraz idziemy na jednego " z muzyką tak głośną , że nie słyszeli śmy się nawzajem . Obsługa w SPA nie poinformowała nas o dużej dopłacie do zabiegów , recepcja nie poinformowała nas o możliwości bezpłatnego przedłużenia doby . Klientela w ciągu ostatnich dwóch lat zmieniła się bardzo - w tej chwili jest to hotel na wyjazdy integracyjne i wyjazdy bogatych Panów z opłaconymi Paniami . Do tego w korespondencji dotyczącej reklamacji została m poinformowana o odpowiedzialności karnej za " rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o hotelu " . Jednym słowem - porażka ! I oczywiście odradzam ,
1
Ogolnie pobyt w hotele Qubus oceniam bardzo slabo . Dlaczego ? Robiac rezerwacje na booking.com wybralem opcje z parkingiem , co sie okazalo o godzinie 23 : 30 jak przyjechalem , ze jest dodatkowo platy i jesli mam z tym problem moge przeparkowac na ulice . Wczesniej nei bylo mowy o platnym parking na stronie . Od 23 jesc juz nie dostaniecie , a bar zamkniety . Lampka przy lozku nie dzialala , a drzwi do lazienki sie nie domykaly . Normalnie takie rzeczy nie robia na mnie wrazenia ale za pokoj kosztujacy 300pln oczekuje sie czegos lepszego . Napewno juz nigdy sie tam nie zatrzymam .
1
Miłe przywitanie - upominek i koszyczek ze święconką . Hotel ładny , natomiast zupełnie nie przygotowany na przyjęcie gości z okazji Wielkanoc 2016 . Śniadania zwykłe , proste - zupełnie nie świąteczne i jedynie symboliczna ilość mazurka świątecznego . Obiad zwyczajny , mało smaczny , bez wyboru . Bardzo dobra kawa do obiadu i miła Pani z obsługi restauracji . Wrażenie fatalne . Święta Wigilia 2015 spędzili śmy w Hotelu Kossak i były rewelacyjne - macie od kogo się uczyć .
1
Wspaniały hotel , doskonałe posiłki , przemiła obsługa , czysto , elegancko jak na hotel przystało . blisko do morza , miasta . W każdy piątek doskonała atrakcja " Grecki wieczór " z żywą muzyką , doskonałym regionalnym greckim jedzeniem , greckim wspaniałym winem z pobliskich winnic . Kto tu przyjedzie nie będzie narzekał i nie będzie się nudził . Polecam
2
Jeden jedyny plus - blisko morza reszta same minusyWłaściciele bardzo nie mili nieprzyjemni dla wczasowiczów wręcz pyskaci Zakaz wejścia komukolwiek na teren pensjonatu pilnuja jak psy nawet jak przyjedzie ktos odwiedzić kogoś z rodziny Jedzenie tragedia lepiej w szpitalu dająPokoje żadna rewelacja brak lodówki .
1
Przyjechali śmy do Zamku w Kliczkowie z zamiarem wypoczynku . Chcieli śmy w ciszy i spokoju spędzić dwa dni . Nic z tego . Wrzaski dochodzące z dziedzińca i zamkowych korytarzy są irytujące , tak samo jak zupełny brak reakcji personelu recepcji na zgłaszane uwagi . Pokój wymaga odświeżenia , podobnie jak łazienka . Śniadania to wyścig . Brakuje dań , które nie są na bieżąco uzupełniane . Brudne obrusy i pracująca za karę obsługa . Cena to opłata za nocleg w zamku , nieadekwatna do tego co w zamian oferują . Nie polecamy .
1
Oceniam kontakt a właściwie jego brak , bo do rezerwacji nie doszło . Próbowała m cały dzień , przez wiele godzin dodzwonić się żeby dokonać rezerwacji a wcześniej zadać kilka pytań . Na stronie jest podana ( w opcjach dodatkowych ) cena za śniadania wszystkim osób dorosłych . Ile zapłacę za dziecko ? Nie wiadomo . Chciała m się również dowiedzieć czy nadal trwa budowa , ponieważ czytała m opinie że jest bardzo głośno i nieprzyjemnie . Nie ma szans żeby ktoś odebrał telefon , właściwie zastanawiam się czy ten ośrodek jeszcze funkcjonuje . Jedyna telefoniczna informacja była taka , że linia jest zajęta a pracownik oddzwoni . Nagrać się nie da , ponieważ skrzynka jest przepełniona . i tak cały dzień . Zajęte i nikt nie oddzwania . Nie będę już więcej dzwonić , dla mnie takie podejście to totalna porażka a konkurencja jest na tyle duża , że szkoda nerwów na Blue Mountain Resort .
1
Hotel sprzedaje swoją ofertę w Grouponie . Jak kupisz i zapłacisz to nie licz że uda ci się zarezerwować miejsce w tym hotelu . To jedna wielka ściema , niby miejsc już nie ma , tylko jak zadzwoniła m indywidualnie , nie wspominając o Grouponie to miejsca jak najbardziej były na ten termin który mnie interesował . Polityka firmy nastawiona na sprzedaż nie na zadowolenie klienta . Jednym słowem oszuści i naciągacze Nie wykupujcie oferty tego hotelu w Grouponie .
1
Otwarcia Holiday Inn Warsaw City Centre można więc spodziewać się przed końcem 2018 roku . Budynek z wyglądu ma przypominać nowojorski Flatiron . Inwestycję realizowała będzie austriacka spółka UBM Development AG a operatorem hotelu będzie InterContinentalGroup ( IHG ) , do której należy marka Holiday Inn . Do czasu otwarcia projektowanego hotelu marka Holiday Inn nie występuje w centrum stolicy od czasu , gdy Holiday Inn przy ulicy Złotej zmienił markę na Mercure Warszawa Centrum . Na przedmieściach Warszawy , 25 kilometrów od Dworca Centralnego , w miejscowości Józefów - działa oferujący 148 pokoi hotel Holiday Inn Warsaw Józefów , a w pobliżu międzynarodowego lotniska im . F . Chopina działa Holiday Inn Express Warsaw Airport oferujący 124 pokoje hotelowe . ( jp ) Wizualizacja : budynek Holiday Inn Warsaw City Centre
3
Zazwyczaj piszę recenzje na koniec pobytu , ale tutaj nie mogę się powstrzymać - nawet nie minęła pełna doba a już jestem oczarowana tym miejscem . Ciche , spokojne miejsce . Wystrój hotelu zasługuje na uznanie - drewniane wnętrza , pełno kompozycji z suchych kwiatów czy innych wyrobów polskiej sztuki ludowej ( na sprzedaż oczywiście ) . Na pochwałę zasługuje obsługa - miła , kompetentna . Pokoje czyste , schludne i , co najważniejsze - przyjemnie pachnące , żadnej woni chemii , pierwszy raz w życiu spotykam się z takim przypadkiem . Menu restauracji - dość bogate , dla każdego coś miłego , cenowo bardzo przyzwoicie . Jakość serwowanych potraw bardzo wysoka - nie mam zastrzeżeń . Śniadania w formie bufetu - pyszne ( szczególnie wędliny , pasty kanapkowe i sałatki ) i świeże . W restauracji dostępny bilard i darts - wieczorki szybko miną . Tanie piwo . : ) Na minus ( lekki ) zasługuje jedynie dostępność kanałów TV ( połowa nie działa , ale może to tylko u mnie w pokoju - zapytam kolegów z pracy ) oraz WiFi , które nie jest demonem prędkości , ale da się na nim pracować . Ogólnego dobrego wrażenia te dwa małe szczegóły nie psują wcale . Mam nadzieję , że będę miała okazję jeszcze mieszkać w tym miejscu - znajduje się na moim prywatnym podium najprzyjemniejszych hoteli w Polsce . Pozdrawiam całą załogę . Tak trzymajcie , jest super ! : )
2
Hotel jest położony prawie nad samym jeziorem , u jego początku . W takim obiekcie , aż prosi się o mały basen , nawet kryty miejsce do wypoczynku , sauna , jakieś urządzenia do ćwiczeń . Brak balkonów we wszystkich pokojachObiekt jest czysty i mimo wieku jest zadbany , personel jest uprzejmy . Śniadania są bardzo dobre . Trudno zaparkować , jest trochę miejsc , ale szybko są zajęte i to jest problem , trzeba płacić za parkingi w mieście . To powinno być lepiej rozwiązane
0
tak jak pisze większość recenzentów , bardzo dużym plusem hotelu jest jego położenie , czystość i jakość obsługi . Minusem o którym muszę wspomnieć jest jedzenie . . . po tygodniu pobytu mieli śmy wrażenie ze jedzenie na śniadanie było z dnia poprzedniego , jakieś stare , odgrzewane ( np . naleśniki z serem , smażony boczek z cebula i kilka innych . . ) , oraz obiadokolacje te same , zwłaszcza surówki i dodatki - na świeżo był podawany tylko jeden rodzaj mięsa i przeważnie jakaś ryba . Do obiadokolacji brak jakichkolwiek podstawowych napoi - kawy , herbaty , wody . . . - za wszystko trzeba dodatkowo płaćić W porównaniu do ubiegłorocznego pobytu w hotelu 3 * w Karpaczu za prawie połowę mniejszą kwotę , to kuchnia wypada naprawdę słabo . Moim zdaniem na ten standard hotelu 4 * i na taka cenę pakietu na ferie , jakość jedzenia i rożnorodność mogła być dużo większa i lepsza . Czy kiedykolwiek skorzystamy jeszcze z pobytu w tym hotelu - naprawdę nie wiem .
0
Lokalizacja doskonała , w samym centrum Miasta , o krok od restauracji czy zabytków . Parking płatny miejski znajduje się nad rzeką , kilkaset metrów od Hotelu . Recenzuje pobyt z przed 3 lat więc jest szansa , że standard hotelu się poprawił . Mieszkał em na najwyższym piętrze z widokiem przez lukarnę . Obdarta tapeta , pokoje sprzątane po łebkach , umywalki po środku pokoi , łazienki obłożone wykładziną PCV zamiast płytek . Generalnie słabe odczucia
0
Arkadiusz Miszuk został powołany na stanowisko prezesa , zaś Dariusz Rutowicz na stanowisko wiceprezesa , giełdowej spółki hotelowej Interferie SA , poinformowała spółka w komunikacie z 16 marca : „ Zarząd spółki Interferie INTERFERIE S . A . w Lubinie , informuje iż Rada Nadzorcza Spółki na posiedzeniu w dniu 16 . 03 . 2012 roku odwołała ze składu Zarządu : 1 ) Pana Adama Milanowskiego , 2 ) Pana Radosława Besztygę . Jednocześnie Zarząd INTERFERIE S . A . w Lubinie , informuje iż w dniu 16 . 03 . 2012 roku Rada Nadzorcza Spółki powołała w skład Zarządu : 1 ) Pana Arkadiusza Miszuka - na stanowisko Prezesa Zarządu , 2 ) Pana Dariusza Rutowicza - na stanowisko Wiceprezesa Zarządu .
3
Hotel ogólnie zadbany , czysty , chyba jeden z najstarszych w Krakowie , ale fasada budynku jest w renowacji , a wnętrze bardzo nowoczesne , szczególnie w lobby i w restauracji . W korytarzach między pokojami rzeczywiście trochę " śmierdzi PRL-em " , lecz pokoje w miarę nowoczesne i nowe , dużym minusem jest mała " otwieralność " okien , ponieważ jest bardzo gorąco w pokoju , a klimatyzacja nie działa , co jest mocnym zaskoczeniem w maju . Obsługa dobra . Śniadania dobre , w miarę bogate , tylko szkoda , że w ich ramach nie ma napojów gazowanych tylko same soki . Przystanek autobusowy " Przybyszewskiego " w zasięgu wzroku z wyjścia z hotelu linią 501 / 511 3 przystanki do centrum przesiadkowego " Plac Inwalidów " . Lokalizacja do centrum daleka jak na Kraków , bo na Bronowicach . Ogólnie bardzo polecam ten hotel . Aktualnie to takie 3 , 5 * , ale po trwających renowacjach mocne 4 * .
0
Od 20 lat co roku jeździmy na urlop do Grecji . Nie jestesmy wymagającymi turystami . Do tej pory nigdy nie zawiedlismy się na żadnym hotelu . Niestety w tym roku tak . Nie chodzi o wyżywienie ani standard w pokojach , ale o sposób traktowania gości z opcją all inclusive a konkretnie o dostępność wszelkiego rodzaju napojów niestety nie tylko alkoholowych . Woda sodowa dostępna jest tylko w holu głównym , mimo że są w sumie trzy bary . Kawa mimo że jest w automatach nescafe na pewno nie jest kawą tej firmy . Nie jesteśmy jakoś specjalnie przywiązani do neski ale to co leci z automatu przypomina komunistyczną trzecią dolewkę : ( tzw.leona . Z dystrybutora coca coli płynie coś co okazuje się zaprawioną chemią i slodzikami brązowa ciecz . Wiem , że brzmi to może nieco pompatycznie i można by pomyśleć , że przesadzamy , ale po raz pierwszy od tylu lat piszemy negatywną recenzję . Ludzie z obsługi są tu jacyś przestraszeni i zestresowani . Interesujemy się Grecją , zwiedzilismy ją całą wszerz i wzdłuż , znamy wielu Greków , ale Ci tutaj naprawdę są jacyś dziwni . Po rozmowie z jednym z barmanów ( znamy język grecki ) przyznał , że w hotelu jest monitoring i np . wodę wolno mu nalac tylko do małej szklaneczki a nie do większej ponieważ jest obserwowany i miał już z tego powodu nieprzyjemności . To samo dotyczy oczywiście piwa . Czuł sie bardzo z tego powodu zażenowany , ponieważ jak sam powiedział uważa że nie jest to normalne . Jeśli zaś chodzi o alko w opcji all do wyboru : wino , piwo , ouzo . Nic więcej . Natomiast jeśli chodzi o wyżywienie to jest ok . Z przykrością jednak , ale nie polecam tego hotelu . : (
1
NA PLUS : Atrakcyjna cena przy rezerwacji przez portal booking ( z dużym wyprzedzeniem chodziło o pobyt sylwestrowo - noworoczny ) . Bezproblemowe wcześniejsze zameldowanie w naszym przypadku już po 12 ( standardowo od 15 ) jak również bez żadnego problemu późniejsze wymeldowanie po 13 ( standardowo do 12 ) . Dwie karty magnetyczne do pokoju . Darmowe i szybkie łącze WiFi . W pokoju darmowe dwie butelki wody mineralnej ( gazowana i niegazowana ) , kawa rozpuszczalna , herbata i gorąca czekolada cukier , śmietanka , czajnik bezprzewodowy , mini - lodówka z płatnym minibarkiem . Indywidualnie sterowana klimatyzacja do tego grzejnik w pokoju i łazience . Rozszerzony zestaw darmowych kosmetyków w łazience ( ale w zasadzie tylko dla jednej osoby mimo pokoju dwuosobowego może tak miało być ) . Duża pojemna szafa z półkami i wieszakami do tego w środku sejf , deska do prasowania z żelazkiem . Wygodne dwa łóżka oraz dwoma małymi stolikami i lampami nocnymi przy łóżku . Duży telewizor z płaskim ekranem z polskimi i zagranicznymi stacjami telewizyjnymi . Duże biurko z telefonem . Do tego mały stolik przy oknie z dużym wygodnym fotelem . Sam pokój duży i bardzo ładnie urządzony . Duże otwierana okna . W drzwiach pokoju wizjer . Drzwi do łazienki rozsuwane z lustrami . W łazience suszarka do włosów , czyste , białe ręczniki , przeszklony prysznic , umywalka z dużym lustrem i małym lusterkiem do makijażu , WC . Spełnienie życzenia specjalnego dotyczącego dostarczenia kieliszków do wina i szampana oraz wybrania pokoju z najlepszym widokiem na miasto w tym przypadku jest to pokój 444 znajdujący się na 4 piętrze tuż nad głównym wejściem do budynku hotelu . NA MINUS : Ze względu na pobyt Sylwestrowy krócej otwarty klub fitness ( sauna , siłownia , jacuzzi - darmowe dla gości hotelowych ) , ale nie udało Nam się z niego skorzystać bo 31 - ego grudnia jak się okazało było otwarte tylko do 16 przy czym przy wcześniejszym kontakcie z recepcja hotelu przed przyjazdem mimo zapytania o godziny otwarcia 31 - ego grudnia nikt nie powiedział , że w tym dniu klub fitness pracuje krócej niż zwykle ( 6 - 23 ) . Przy czym 1 - ego stycznia zapewne klub był pewno zamknięty . Pre - autoryzacja karty w dniu zameldowania na kwotę pobytu powiększona o 100 złotych w ramach zabezpieczenia ( nie został em poinformowany , że pre - autoryzacja będzie wyższa niż kwota za nocleg ) . Drogi minibarek i śniadanie ( 75 złotych za osobę ) z którego nie skorzystali śmy ze względu na wysoką cenę . Brak szczotki do butów w pokoju co by się przydało bo mimo informacji w informatorze , że na każdym piętrze przy windach znajduje się maszyna do czyszczenia butów nie było jej przy windach na 4 piętrze , ale jest przy głównym wejściu na parterze hotelu .
0
Apartament usytuowany dość wysoko ale z jakim widokiem . Patrzysz na plażę amadores . Basen dość duży . Pokoje przestrzenne , łazienka z wanną i prysznicem . Czysto - schludnie . Niedaleko centrum Europa - większość turystów z Anglii tam imprezuje - Ale zawsze idzie iść na drinka coś zjeść .
2
Hotel Villa Royal ma trzy atuty : - lokalizacja w centrum - sauna w cenie - uprzejma obsługaCzasy świetności tego hotelu już minęły . Brudne wykładziny na klatce schodowej , nie działający night club , winda z lat 80 - tych . . . Co ciekawe jedzenie pyszne , obsługa bardzo uprzejma i sauna w cenie . Mieszane uczucia , bo za tę cenę nie jest to adekwatny standard . Pokoje na 2 i 3 piętrze , w których mpnocowałem bardzo małe !
0
Hotel jest okupowany przez bardzo wiekowych emerytów z Anglii , którzy zachowują sie skandalicznie . Są głośni i robią wszędzie bałagan . Pokoje maja pościel z ochraniaczami bo pewnie sikają do łóżek . Hotel nie respektuje innych gości wiec uwaga ! Nic nie dają prośby czy skargi . Hotel to sanatorium . 4 gwiazdki to śmiech ! Dała by m max 2 ! Korytarze są brudne .
1
Hotel odwiedził em już kilka razy . Wciąż i nieustająco wysoki poziom obsługi . Zalety biznesowe : łatwo dojechać , duży parking , szybki internet , biurko w pokoju . Zalety turystyczne : Wieliczka za oknem a do Krakowa bardzo łatwo dojechać pociągiem , który przejeżdża też zaraz za oknem . Uwaga sceptycy : okna hotelu nie wychodzą na tory , więc nie ma hałasu . Ja cenię dodatkowo to , że pokoje są duże i ciekawie urządzone . A na koniec najważniejsze : jak uda się Wam poznać właścicielkę to macie szansę poczuć się jak z wizytą u przyjaciół a nie w " zimnym " hotelu . Ja zdecydowanie polecam , wracam i zawsze się martwię czy będą wolne pokoje ! ps . Jak ktoś nie lubi hotelowego BARDZO DOBREGO jedzenia to ma sklep pod nosem a w pokoju lodówkę oraz zestaw do parzenia kawy i herbaty .
2
Skusił em się na ten pensjonat , gdyż potrzebował em taniego miejsca na trzydniowy pobyt w Poznaniu . Nawet wziąwszy pod uwagę fakt , iż jestem doświadczonym podróżnikiem i lubię spartański tryb życia , to miejsce było najgorszym , w jakim kiedykolwiek przyszło mi nocować . Obsługa nie zna ani jednego słowa po angielsku i komunikowała się ze mną za pomocą smsów , pytając o to , kiedy wyjeżdżam i informując , gdzie mam zostawić klucze … Cela , którą mi przydzielono znajdowała się naprzeciwko łazienki i za każdym razem , by się tam dostać , musiałem przejść przez recepcję . Niezbyt miło , kiedy chce się wziąć prysznic lub udać do toalety . Umeblowanie stanowiły tanie meble w stylu Ikei , a skrzypiące łóżko nie dało mi zmrużyć oka pierwszej nocy . Następnej nocy położył em materac na ziemi . Wtedy zorientował em się , że potłuczone szkło zostało zamiecione pod łóżko - personel sprzątający niespecjalnie się przejmował , mogło tam leżeć od dłuższego czasu i całkiem możliwe , że nadal tam leży . Najgorsza ( i najśmieszniejsza ) przygoda zdarzyła się , gdy wrócił em po dniu w mieście i zastał em spory tłumek przed budynkiem . Jeden z gości zamknął się w środku . Po 50 minutach zjawił się właściciel , wszedł przez okno z tyłu budynku i otworzył frontowe drzwi . Był em już wtedy nieźle zmęczony ( z rynku do hotelu idzie się 35 minut piechotą ) i dziękował em Bogu za materac na podłodze . Nie myślał em wtedy o rozgardiaszu na ulicy ( chińska restauracja kilka domów dalej i sklep nocny ) , który nie pozwolił mi na choćby minutę snu . Jeśli nie jesteś przyzwyczajony do nocowania w dżungli i nie masz ochoty na paskudne przygody , unikaj tego miejsca za wszelką cenę . Został eś ostrzeżony .
1
Na jednym z blogów poświęconych Gdyni można znaleźć taką informację o obiekcie : " Hotel " Centralny " został wzniesiony w 1928 roku przy ul . Starowiejskiej 1 , w miejscu starej gospody . " Reklamowany jako " pierwszorzędny dom , pokoje zaopatrzone stale w ciepłą wodę i centralne ogrzewanie . Na dole była restauracja i winiarnia , duża sala pełniąca funkcję balowej lub teatralnej oraz ogródek ze stolikami dla gości , ukrytymi pod parasolami lub drewnianym daszkiem " . Sielankę przerwała oczywiście wojna , ale po wojnie właściciel odzyskał prawo posiadania budynku . Nie na długo jednak .
3
Hotel ładny i oryginalny . Utrzymany w klimacie rycerskim . Pokoje czyste , ale dość małe jak na 4 gwiazdki . Do tego cały czas coś stukalo . Może mieli śmy pecha , gdyż było to chyba coś na dachu i irytować mogło kilka pobocznych pokoi . Śniadania bardzo smaczne i duży wybór , z możliwością zamówienia np . jajecznicy lub naleśników robionych na żywo . Mały minus , to fakt , ze codziennie jest to samo . Bardzo dużym minusem jest opłata za parking , 20zl za dobę także dla gości hotelowych . Nie ma możliwości zaparkowania gdzie indziej za darmo ( chyba , ze kilkaset metrów od hotelu ) , wiec do ceny pokoju należy dodać ten koszt . Jest to moim zdaniem bardzo irytujący szczegół .
0
ZMIENIAJCIE REZERWACJE NA INNY HOTEL TOTALNA PORAZKA DOPIERO WRÓCILISMY I JESTESMY MEGA ZAWIEDZENI WSZYSTKO CO INNI PISZA JEST PRAWDĄ . Oni naprawde nie wiedza co to jest incl ciagla bylo słychac finisch wszystkiego musielismy sami kupowac picie , nawet w pokajach nie ma co sie napic , brak czajnika szklanek oraz kawa do kazdego posiłku podawana jest inka . Jesli ktos sie tam wybiera naprawde proponuje zmienic hotel nawet za dopłata .
1
Położenie hotelu bajkowe jak Kraina Bajek która już tam jest . Faktycznie trudno trafić , chociaż oznaczenie jakieś tam jest . Dla mnie pomocne były wskazówki telefoniczne udzielone przez pracownika recepcji . Ale jak już tam dotarł em to rozczarował em się pozytywnie . Pokój duży , ładnie i ciepło urządzony , stylowe meble , czysto . Restauracja i dania wyśmienite , śniadania bogate , obsługa pomocna . Korzystał em z kilku miejscowych atrakcji : spa , a dokładnie egzotycznego masażu i polecam , kręgielni bo lubię , jazdy konnej , spacerów bo okolica ładna , odwiedził em też zoo . Podsumowując polecam , można w Dolinie Charlotty spędzić fajny urlop zwłaszcza dla aktywnych . Ja się nie nudził em .
2
7 039 obiektów zbiorowego zakwaterowania , w których znajdowało się 606 , 2 tys . miejsc noclegowych było zarejestrowanych w Polsce 31 lipca 2011 r . W porównaniu do roku 2010 liczba obiektów zbiorowego zakwaterowania zmniejszyła się o 167 tj . o 2 , 3 proc . obiektów zaś liczba miejsc noclegowych o 3 , 9 tys . , czyli o 0 , 6 proc , wynika z najnowszego opublikowanego w połowie sierpnia opracowania „ Turystyka w 211 r . ” , przygotowanego przez Główny Urząd Statystyczny . Baza noclegowa objęta badaniem GUS dotyczy 18 rodzajów obiektów zbiorowego zakwaterowania , spośród których 3 285 to obiekty hotelowe , zaś 3754 to pozostałe obiekty zbiorowego zakwaterowania . Wśród obiektów hotelowych najliczniejszą grupę stanowiły hotele – 1 883 obiektów , zaś wśród pozostałych obiektów najwięcej było ośrodków wczasowych – 1 080 .
3
Hotel położony w spokojnym i cichym miejscu , około 50 km od Krakowa ( nie wszystkie sieci mają tu zasięg - co może być i zaletą i wadą : ) Obsługa hotelowa - profesjonalna , miła i pomocna , zabiegi w SPA ( miały śmy wykupione w pakiecie ) znakomite , posiłki - różnorodne i smaczne . Jednym słowem - gorąco polecam ! Jedyny minus całego pobytu to pogoda - lało i nie mogły śmy zobaczyć okolicy : ( .
2
Sound Garden Hotel , pierwszy w Warszawie , muzyczny i samoobsługowy hotel powinien przyjąć gości wiosną 2013 roku . Najprawdopodobniej stanie się to w kwietniu . Obiekt dysponujący 206 pokojami ( 377 miejsc noclegowych ) , 9 salami konferencyjnymi ( ponad 600 mkw . , ok . 310 miejsc ) i częścią gastronomiczną ( ok . 160 osób ) , powstaje w Warszawie w ramach kompleksu biurowo - usługowego Business Garden przy ul . Żwirki i Wigury . Goście , w zależności od upodobań , będą mogli wybierać piętra w stylu jazz , classic , chillout , rock , silent lub pop . Sound Garden ma być pierwszym muzycznym , ale przede wszystkim - samoobsługowym hotelem w Warszawie . Po dokonaniu rezerwacji przez stronę internetową , telefon lub tablet goście otrzymają unikatowy kod na podstawie którego nie recepcjonista , a kiosk check - in wyda im kartę wejściową do pokoju . „ Nie musisz stać w kolejce , aby się zameldować . Kartę do pokoju wyda ci automat , aha zapomnij o wymeldowaniu się - po prostu zjedz śniadanie i wyjdź ” , zapewnia operator powstającego hotelu .
3
Hotel bardzo ładnie urządzony wygląda jakby się było w Maroko . Lokalizacja hotelu dobra bo w okolicach najważniejszych zabytków w Brukseli . Co do śniadania bardzo skromne . Wyposażenie hotelu trochę brak czajników w pokoju , a przydało by się w okresie jesienno - zimowym .
0
Hotel wykonany z pomysłem i spójnym wnętrzem , które jest niestandardowe . W tym hotelu czujemy się bardzo swobodnie . Jedzenie ok , ale bez fajerwerków których w tym przypadku nie potrzeba . Lokalizacja tez wygrywa aczkolwiek kawałek do centrum Sopotu jest . Zdecydowanie polecam to miejsce !
2
W hotelu spędził em z rodziną 2 noce . Zatrzymali śmy się w pokoju suite superior , który składa się z pokoju dziennego i sypialni połączonych rozsuwanymi drzwiami . Wyposażenie apartamentu jest bardzo dobre . Znajduje się w nim zestaw do kawy i herbaty , bogato zaopatrzony minibar ( ceny nie są wygórowane ) , zestaw do czyszczenia obuwia , mały sejf , dwa aparaty telefoniczne , szlafroki i kapcie . Pokój jest świeży i nowoczesny . W łazience bogaty wybór kosmetyków i akcesoriów kosmetycznych oraz waga . Bardzo dobre śniadania . Przesympatyczna obsługa w recepcji i w restauracji . Hotel ma bardzo dobrą lokalizację , tylko 20 minut spacerem od serca starówki . Przy hotelu przestronny parking strzeżony w rozsądnej cenie . To bardzo dobry miejski hotel średniej klasy . Chętnie tam wrócę .
2
Pokoje duże , łazienki bez zarzutu , ogólnie czysto . Organizacja pobytu w zasadzie na podobnym poziomie jak w równoważnych miejscach . Basen kryty ok , mała siłownia ok . Duży minus - nieczynna winda . Czynna była tylko jedna , co przy bardzo dużym obłożeniu hotelu sprawiało , że trzeba było stać w kolejce do windy .
0
Wykupili śmy pakiet sylwestrowy ze znajomymi w hotelu Lenart i muszę powiedzieć , że była to b . dobra decyzja . Pokoje pachnące , przestronne i czyste . Sprzątane codziennie bardzo dokładnie . Śniadania były urozmaicone i świeże . Wszyscy pracownicy uśmiechnięci , dyskretni i pomocni . Sama zabawa sylwestrowa była wystrzałowa ; ) Wybawilismy się na rok do przodu ; ) Jedzenie było urozmaicone , niczego nie barakowało a cena naprawdę przystępna . Wrócimy za rok !
2
jedzenie niedobre , bardzo tłuste , kolejki za posiłkiem nawet 30 min ! : O pokoje spełniające minimalne wymagania , stare lodówki , stare małe tv , w łazience smród z kanalizacji , tylko wanna : O Hotel liczy mniej więcej 300 pokoi ! : O Bałagan i syf na każdym kroku . Leżaki , parasole na basenie w opłakanym stanie , połamane , niesprawne . muzyka usypiająca przez cały dzień - greckie smenty . . . ogólnie SZOK ! Nie polecam , bo sama przyjechała m niezadowolona : (
1
Chyba największym plusem hotelu jest lokalizacja - bliska odległość od morza , jak i od centrum Faliraki . Pokoje schludne , w miarę czyste ( ręczniki wymieniane ) . Suszarki miały być w pokoju , u nas nie było . Zapytali śmy Pana z recepcji o nią , lecz przez cały tydzień nie doniósł jej . Obsługa hotelowa średnia . Część pokoi znajduje się w innym budynku niż recepcja i restauracja ( po drugiej stronie ulicy ) . W hotelu po obiadokolacji kompletnie nic się nie dzieje , muzyka do obiadokolacji podczas tygodniowego pobytu została puszczona dwa razy . Klimatyzacja płatna 7 euro za dzień , natomiast wifi 5 euro za dzień . Posiłki i czystość w restauracji pozostawiają wiele do życzenia ( tacki do jedzenie okropnie śmierdziały , oliwa i przyprawy stojące na stole brudne ) . Śniadanie było by jeszcze okej , gdyby nie fakt , że nawet masła nie mogli dać , tylko margarynę . . . Pieczywa świeżego nie było , stąd codziennie jedli śmy tosty . Obiadokolacje trochę lepsze , lecz smak potraw średni , Hotel zdecydowanie dla starszych ludzi . Wyjazd z hotelu mieli śmy o 5 : 30 to nawet nie mieli śmy klucza gdzie zostawić , bo hotel był zamknięty ( mieszkali śmy w część po drugiej stronie ulicy ) , nie mówiąc już o śniadaniu na wynos . . . Ogółem da się przeżyć , ale na prawdę lepiej troszkę dopłacić i mieć lepszy standard i nie płacić za klimatyzacje i wifi .
0
Trzydniowy pobyt w Pensjonacie pod Kotelnicą był bardzo udany ! Hotel bardzo ładnie urządzony , pokoje duże , przestronne , wyposażone we wszystko co potrzebne ( TV , telefon , suszarka do włosów , lodówka , toaletka , internet , ręczniki ) z balkonami . Śniadania bardzo bogate i smaczne - wybór ogromny . Obsługa bardzo miła i pomocna ( pozdrawiamy właściciela ) . Dla gości dostępne mini SPA - 2 sauny , jacuzzi , słoneczna łączka . Z przyjemnością wrócimy ponownie !
2
Po kilkudziesięciu latach para : Orbis – Gromada , zajmująca pierwsze miejsca wśród sieci o największej liczbie pokoi w Polsce , została rozdzielona . Jesienią 2011 r . , wraz z przejściem hotelu Jan III Sobieski w Warszawie pod barwy Radisson Blu , wszedł między nie międzynarodowy operator Rezidor ( obecnie Carlson Rezidor Hotel Group ) . Gdyby nie zmiana właściciela i rebranding jednego z największych hoteli w Polsce i gdyby nie opóźnienie jakie złapało wznoszone w Krakowie centrum hotelowo - konferencyjne Gromady , to status quo zostało by utrzymane . Jednak raczej nie na długo , bo za plecami Gromady od kilkunastu miesięcy czają się Hotele Gołębiewski z niemal gotowym , ale wciąż nie odebranym przez nadzór , a zatem i nie oddanym w pełni do eksploatacji , gigantycznym hotelem w Karpaczu . Obecnie wszystko wskazuje na to , że inwestor nie będzie musiał rozbierać ostatniego piętra i wkrótce cały obiekt będzie przyjmował gości . Wówczas budowana przez Tadeusza Gołębiewskiego grupa hotelowa większy się oficjalnie o 750 pokoi .
3
Hotel , w którym zaleźli śmy się przez przypadek , a miamowicie ze zmiany hotelu , w którym , jak się okazało po przylocie , remont nie został ukończony na czas . Jakie to było dla nas zaskoczenie przyjechać do tego hotelu , który był o wiele lepszy od naszego wykupionego ! Hotel jest dosyć mały , ale trzeba liczyć się z tym , że w centrum Alanyi znajdziemy same małe hotele , więc jak ktoś poszukuje dużych kurortów to niestety musi wziąć pod uwagę , że na pewno będzie o wiele dalej zlokalizowane od Alanyi . Natomiast dla osób , które chcą spędzić urlop blisko centrum , to ten hotel jak najbardziej jest godny polecenia . Bardzo ładne pokoje , czyściutkie , zadbane , bez zarzutów . Jedzenie bardzo smaczne z dużym wyborem . Bardzo pomocna i sympatyczna obsługa , która zna wszystkich turystów na pamięć , w małym hotelu . Na terenie hotelu są dwa baseny , a plaża jest bardzo blisko , wystraczy przejść prze ulicę . Jak dla mnie hotel godny polecenia na osób ceniących sobie kameralną atmosferę , bliskość do centrum i plaży .
2
Jak na * * * gwiazdki to słabo - drzwi do pokoju , jakby ich nie było - wszystko słychać było . Do tego trafił em na imprezę gości hotelowych . . . Woda pod prysznicem jakby chciała , a nie mogła - masakra . Przychodząc na śniadanie - wziął em bułki , które były na pewno kilkudniowe - było też inne świeże ale później nie dodawano ich i parówek nie miałem okazji spróbować , za późno . . .
1
Spędzili śmy w Mikołajkach wspaniały urlop połączony z 30 - ą rocznicą naszego ślubu . Przez kilka dni korzystali śmy ze wspaniałej gościnności i oferty hotelowej . Znakomicie wypoczywali śmy i jesteśmy zachwyceni bardzo miłą obsługą . Szczególnie miło wspominam wypoczynek i relaks w SPA , oraz panią Kasię i panią Anię które zajmowały się mną . Mąż często korzystał z basenu i saun i też bardzo sobie chwalił te atrakcje . Znakomita kuchnia była uzupełnieniem wspaniałego wypoczynku . Samo położenie hotelu jest niezwykle urocze i robi duże wrażenie . Podziękowania za mile spędzony czas , należą się całemu personelowi hotelowemu .
2
Cena hotelu niewspolmierna do jakosci . Ogromna warstwa brudu za lozkami , pekajace sciany . W pokoju trzyosobowym , jedno z lozek stanowil zwykly tapczan przypominajacy bardziej internat , niz hotel . Bardziej przypominalo to pokoj dwuosobowy z dostawka , niz trojke , za ktora zaplacilismy . Temperatura w pokoju noca , a byl to 8 wrzesnia , nie do zniesienia . Brak klimatyzacji . Po otworzeniu okna bardzo glosno z powodu pobliskiej drogi i do tego mnostwo komarow . Obsluga pytana o ta kwestie , odpowiada , ze teraz i tak jest lepiej niz lipcu / sierpniu , a w pokojach na poddaszu jest jeszcze cieplej . Ogolnie rzecz biorac - zdecydowanie nie polecam . Na pochwale zasluguje tylko sniadanie wliczone w cene , ale ponad 400 zl za dobe przy takich warunkach to zdecydowanie za duzo .
1
Zakwaterowanie możliwe w różnych miejscach na terenie ośrodka . W części hotelowej , w łazience prysznic pod tytułem " próg 1cm w rogu pomieszczenia " , bez kabiny , szyb czy choćby zasłonek . Kosz na śmieci w łazience nie jest opróżniany w trakcie pobytu / wyobraźnia działa , jeśli się jest z pampersowym dzieckiem w podróży - wskazano nam , gdzie możemy sobie sami znaleźć kontenery i wynosić śmieci / . Ośrodek szczyci się zadbanym obejściem . Owszem . Nie jest brzydko . Dużo kwiatów , zieleni , oczka wodne . Natomiast wszystkie możliwe krzesła , ławy i stoliki niesamowicie brudne - a to środek sezonu . Są miejsca do grillowania . Tutaj również mnóstwo kurzu i ogniskowego pyłu . Trzeba sobie samemu zabac o czystość . . . Śniadania przyzwoite natomiast należy się zgodzić z kimś , kto napisał to już wcześniej - im szybciej na śniadaniu , tym większa szansa że się zje to , co ośrodek oferuje gościom , a nie same resztki . Generalnie mieszane odczucia . Przywykli śmy chyba do innego standardu wypoczynku . Nie wykluczam , że może się podobać
0
Obsługa w hotelu słaba , niezbyt uprzejma . W barze ciągły jej brak . Jedzenie mało smaczne , nie urozmaicone . Pokoje ok , czyste , duże . Hotel ogólnie . . . - przerost formy nad treścią . . . Nie polecam . Hotel nie dba o Gości . . .
1
Największym plusem tego hotelu jest bardzo dobra lokalizacja jeśli ktoś chce być blisko Kudammu . Możliwość parkowania na ulicy przed hotelem . Pokój ok , czysto , jest czajnik i żelazko : ) Widok z balkonów na podwórze i tory kolejowe ( jest trochę hałasu ) . Bardzo dobre Wifi . Największym minusem tego hotelu są śniadania , bardzo mały wybór , jajecznica z proszku , sztuczne soki udające świeżo wyciskane . Kiepskie pieczywo , sala przepełniona , trudno znaleźć stolik ( w tygodniu ) . Cena nieadekwatna do standardu
0
Ogólnie pobyt w tym hotelu oceniam dobrze i mogą polecić innym , myślę , że również w innych porach roku . Hotel posiada wiele atrakcji dla gości praktycznie w każdym wieku , bardzo dobrą kuchnię i bardzo dobrą jakość usług w SPA . Pokoje czyste , zadbane , a obsługa pokojowa również na bardzo wysokim poziomie . Hotel położony blisko plaży ze ścieżką do niej bezpośrednio przed nim . Samo miasto zachowało jeszcze klimat " starych nadmorskich miast " . Jedynym minusem , którego doświadczył em podczas mojej wizyty , to tzw . dwudniowi goście konferencyjni , którzy niestety traktują taką wizytę jako czas na głośną zabawę do samego rana , przez co był em zmuszony do wspólnej " zabawy " wraz z nimi , oczywiście bez mojej obecności , ale za to mając ich w pokoju obok . Dzięki temu mogł em się świetnie " bawić " i zasnąć o 5 nad ranem , gdy zakończyli swoją zabawę . Pomimo mojej nocnej telefonicznej interwencji w recepcji hotelu i obietnicy ich reakcji w tej sprawie , nikt się nie pojawił z obsługi hotelowej .
0
Po jechali śmy na weekend z dziećmi czytając pozytywne opinie jednak bardzo się rozczarowalismy pobytem w tym hotelu chyba najgorsze miejsce w jakim do tej pory była m śniadania to jakaś żenada wstyd mi bylo przed moimi dziećmi które przyzwyczajone są do innego standardu na stołach brudno , naczynia nie domyte , brak chleba na który trzeba było czekać , marny wbor wędlin , przypalone naleśniki , ubogo jeśli chodzi o warzywa , kawa jak woda , dania z karty tez nie zachwycają plus tylko za obsługę room serwis kelnerzy starają się jak mogą ale jeśli nie maja możliwości jeśli chodzi o kuchnie to cudów nie ma , jeśli chodzi o apartament to dywany wymagają wymiany czuć kurz który się z nich unosi ogólnie pokóje wymagają remontu bo odstraszają wystrojem z przed 15 lat , to samo bar który można nazwać norą , za ponad 1000 zł . Za dobę wymagam chociaż po żadnego śniadania i exkluzywnego pokoju to był mój pierwszy i ostatni raz w tym miejscu nigdy nie napsalam o nikim złej opinii ale na taka to miejsce zasługuje mjejmy nadzieje ze właściciel weźmie sobie ja do serca
1
Spędzili śmy w Hotelu Mikołajki 4 dni wokół Sylwestra ( pobyt z imprezą Noworoczną ) Sylwester świetnie zorganizowany , lekko przeciągnięta część artystyczna , bo tańce zaczęły się dopiero po 22giej , ale orkiestra grająca na żywo , wszystko wynagrodziła . Jednocześnie odbywała się impreza dla dzieci z animatorami , świetny pomysł , byli śmy bardzo zadowoleni , a córka wręcz zachwycona . Sam pobyt niestety do fantastycznych nie należał . Pokój z aneksem kuchennym ładny , przestronny , ale zdecydowanie niedoczyszczony . Odnalezienie pod łóżkiem prezerwatywy po poprzednich gościach lekko nas zszokowało ! Podczas pobytu zniknął z naszego pokoju kryształowy wisiorek . Nigdy nie spotkała m się z czymś takim w hotelu tej klasy : - ( Śniadania i obiadokolacje różnorodne , ale na pewno nie wyśmienite . Obsługa kelnerska , obsługa w recepcjach oraz SPA - bardzo miła . Mimo to raczej nie wrócimy .
0
Jeżeli nie lubisz tłumów ludzi oraz hurtowni noclegowych a także sztucznego jedzenia to hotel Eden jest miejscem właśnie dla Ciebie . Miła obsługa ze szczerym uśmiechem , a nie wyćwiczonym na szkoleniach i to zarówno dotyczy Pani menadżer , jak i Panie z recepcji oraz Panie z Kuchni ( cała obsługa to młode , ładne i miłe oraz energiczne Osoby ) . Jedzenie robione na miejscu - pychota - zero sztuczności - polecam przede wszystkim pasztety i ciasta . . . Niektóre pokoje z widokiem na stary żydowski cmentarz - miejsce magiczne . . . Często korzystam z tego miejsca do celów biznesowych - szkolenia . Jak każde miejsce i to ma jakieś mankamenty , ale dla mnie liczy się przede wszystkim KLIMAT : )
2
Witajcie Przestrzegam wszystkich przed wyborem tego " hotelu " . W wielu miejscach w internecie zobaczycie go jako 4 * . JEST TO NIE PRAWDA ! ! ! Nie posiadają ŻADNEJ GWIAZDKI ! ! ! , obsługa niekompetentna . Kilka razy wprowadzali mnie w błąd , po przyjechaniu na miejsce totalna ignorancja mimo że był em z 2 , 5 rocznym dzieckiem . W pokoju odór zgnilizny i grzyba , ręczniki jak szmata do podłogi , podłoga obrzygana albo czymś zalana , grzyb w łazience i odpadające kafelki , na wspólnym balkonie dla gości walające się pety i śmieci , pełno Rosjan i 2 kolonie . Nie potrafili zapewnić żadnego ze standardów jaki jest przedstawiany na zdjęciach . Omijajcie ten obiekt z daleka ! ! ! ! ja zrezygnował em tam z pobytu z powodu higienicznych , czuł em się jakby m był w hostelu na trasie Opole Katowice chociaż tam pewnie są lepsze warunki
1
Wszystko oceniam bardzo pozytywnie . Jest to już 4 wyjazd do Racławic . Przy zamówieniu online uwzględniono moje prośby - super . Pokój czysty i duży . Zaleta - duży telewizor i zestaw do kawy i herbaty . Śniadanie smaczne . Również dania serwowane z karty w porze obiadowej były dobre ; miła obsługa hotelowa ( zarówno w recepcji jak w restauracji ) . POLECAM ! ! !
2
Doba hotelowa trwa 20 h . Przedlużenie do pełnej doby koszt prawie 200 zł ( ! ) a przyjechali śmy o 18 . 00 . ( Moglismy być do 11 . 00 ) . W recepcji cały czas gadają przez telefon i czekając kilka razy parę minut nie doczekali śmy się obsługi . wysłała m maila ale dostała m odpowiedź po 26 h , gdy nas już nie było . Nie mogli śmy zapisać się na poranne zajęcia oraz grotę solną . Sauny i basen otwarte w porze śniadania i obiadokolacji . Gdy poszli śmy po śniadaniu na basen był on zamknięty , bo przerwa techniczna do 14 . 00 i tak codziennie . . Sauny nieczynne do wieczora . Wybralam hotel że względu na basen ale nie dane nam było popływać . Pokoje małe . Lazienka strasznie smierdziala papierosami a pokój dla niepalących Zglosilam reklamację ale zbili każdy mój argument ( mało profesjonalne ) i nie przeprosili . W ogrodzie o mało nie spadły nam na głowę ogromne gałęzie . Za 430 zł za dobę zdecydowanie nie polecam ! ! !
1
Hotel stary . Nieremontowany . Zdjecia przedstawiaja pokoje Executive ktore sa drozsze i jest ich niewiele . Reszta pokoi to moim zdaniem 2 lub max 3 * . Obsluga slaba , restauracja TRAGICZNA podobnie jak jedzenie - codziennie ( bylem tydzien ) - jajecznica i parowki z cieplych rzeczy . Sorry ale jak na hotel 4 * to slabo . Nie polecam - bylem w sieci Belvedere juz kilka razy ( rewelacyjny hotel w Budapeszcie ! ) ale hotel w Pradze strasznie zniszczyl moja ocene o tej sieci . I przede wszystkim nie nalezy kierowac sie zdjeciami na stronie - pokoje sa o wiele gorsze . PS . : Lokalizacja poza centrum - to jest hotel na obrzezach Pragi ! Nie polecam absolutnie za ta cene mozna znalezc wiele innych lepszych hoteli . I maja malo miejsc parkingowych . . . A na zewnatrz obok hotelu w parkomatach cena 18 EUR / dzien i trzeba szukac miejsc bo jest ciasno bardzo .
1
Hotel tylko dla młodzieży hiszpańskiej , niemieckiej , oraz angielskiej szukających rozrywek i to dosłownie , niesamowite wrzaski . wyrzucanie z balkonów , krzeseł , butelek puszek itp . . Informacja dla Polaków , jeżeli traficie do tego hotelu to proście hotel nie przy głównej recepcji tylko ten na górce , obsługa nie reaguje na nic , ich zdaniem tak ma być mogą wrzeszczeć i rozrabiać bez względu na wszystko , cisza nocna w tym hotelu NIE ISTNIEJE ! ! ! ! ! ! ! ! . . Nie jesteśmy wymagającymi ludźmi , ale pierwszy raz spotkali śmy się z takim okropnymi warunkami przez dwa tygodnie zero spania , oczywiście w nocy Muzyka na ful i to z każdego pokoju inna NIE POLECAMY ! ! ! ! ! ! ! !
1
Pomyślał em że jak coś rezerwować w ciemno , to sieciówkę bo utrzyma jakość - błąd . Pokój - brudne ściany - a to podobno ten po remoncie . Aż musiałem zapytać czy przed czy po , bo obiecywano mi wyremontowany , a był em pewien że dostał em taki do remontu . W pokoju obok impreza . Proszę recepcję o pomoc , obiecują oddzwonić - nikt nie oddzwania . Ponownie dzwonię - podobno prosili o spokój . Więc schodzę zmienić pokój . . . Drugi pokój - nie działa zamek , nie mogę wejść . Ponownie wracam na recepcję ( bardzo wolna winda , więc już podirytowany ) . . . Żadnego przepraszam , nic . . . Śniadanie : w moim odczuciu były to najniższej jakości składniki . 3 rodzaje sera , 2 wędlin , ser biały , parówki , naleśniki . Jajecznica stała w dużej ilości niewiadomego płynu więc w czasie jak był em , nikt z gości nie próbował . Parking : ledwo się wcisnął em chyba na ostatnie wolne miejsce ( była 22 : 00 ) Lokalizacja : oprócz centrum handlowego i stacji benzynowej obok - nie widzę nic innego w pobliży ( np . starówka , restauracje , bary - samochodem ) . Bardzo duży hałas z ulicy - latem przy otwartym oknie trudno spać , mimo że zwykle takie coś mi nie przeszkadza
1
Hotel ma piątą gwiazdkę - jedynie za wagę w łazience i dostęp do miejskiego aquaparku . Trzy gwiazdki góra ! Baseny , jacuzzi itp ogólnie dostępne . Wszędzie tłumy , hałas i brak miejsc do odpoczynku w spokoju . Jak ktoś lubi tłumy wrzeszczących dzieci i ich równie głośno nawołujących rodziców - to tu ! Nawet na saunach brak ciszy i warunków do relaksu . Odradzam . Była m tu pierwszy i ostatni raz . Lepiej usiąść na ruchliwym skrzyżowaniu na krześle i za mniejsze pieniądze posiedzieć kilka godzin
1
- pokój ciasny i ciemny - kiepskie śniadania - sfermentowane owoce w sałatce , kawa lura - niewygodne łoże małżeńskie złożone z dwóch materaców - przy zameldowaniu dostali śmy ulotke o trwającym remoncie , o tym , że klimatyzacja może nie działać ; w pokoju mnóstwo karteczek o zakazach , nakazach itp . . - przy zameldowaniu i wymeldowaniu nikt nie wspomniał o podatku miejskim , po czym otrzymuję maila z informacją , że nie zapłaciła m i z groźbą zawiadomienia policji . . . masakra
1
Hotel ogólnie całkiem niezły , niestety nie można tego powiedzieć o obsłudze , po przyjeździe okazało się że nie ma mojej rezerwacji zrobionej ze strony internetowej hotelu , pokój się znalazł ale po pierwszym dniu właściciel wybiegł za nami na parking myśląc że uciekamy bez płacenia ponieważ pani z recepcji nie spytała na ile dni była rezerwacja ( 3 dni ) i dała nam pokój na jeden dzień , w restauracji dostał em danie główne przed przystawką a o napojach musiałem przypominać bo całkiem zapomnieli , sprzątania w pokoju przez 3 dni nie było musieli śmy prosić o wymianę ręczników , ogólnie nie polecam , uwagi do obsługi nie odnoszą się bezpośrednio do pracowników którzy starają się i pracują ciężko ( w restauracji codziennie te same osoby od rana do wieczora ) , tylko do właściciela za potworny bałagan i chaos organizacyjny , a na domiar złego przy wymeldowaniu próbowali skasować nas za 4 doby zamiast za 3 i rachunki z restauracji też były mocno zawyżone naliczyli nam ponad 2200 zł , po zwróceniu uwagi że coś dużo wyszło skorygowali płatność do 1600 zł zwalając winę na program komputerowy . Generalnie wrażenia fatalne
1
Przyjechali śmy do pięknie wyglądającwgo zajazdu aby zjeść kolację . Po zamówieniu zup oraz drugich dań otrzymali śmy obie zupy oraz jedno drugie tanie w tym samym momencie . Po zjedzeniu zup danie było zimne a drugiego głównego jeszcze nie było . Po zwróceniu uwagi obsłudze zza baru słychać było rozmowy obsługi : „ weź to odgrzej ” „ miej to w d * * ie ” „ o co im chodzi ” . Po usłyszeniu tych słów podeszli śmy do baru aby zapłacić jedynie za zupy oraz napoje . Na nasze słowa „ Chcieli by śmy zapłacić za napoje oraz zupy ponieważ po pierwsze dania były podane w złej kolejności a przyjechali śmy zjeść razem a nie każdy osobno więc nie będziemy jeść zimnych dań ” jedna z Pań bezczelnie odpowiedziała „ Ale żeby focha na jedzenie strzelać , chyba nie byli ście głodni ” . To hasło zakończyło rozmowę . Podsumowując zajazd piękny , jedzenie średnie a obsługa dramatyczna mająca gdzieś klienta i podstawy kultury . Nie polecam .
1
Idealne miejsce do wypoczynku . Bardzo spokojne miejsce . Duzy czysty basen z spora ilością leżaków i miejsc ( zawsze sie cos znajdzie ) . Duzo zieleni oraz niesamowity widok na zatokę . Urokliwe zejście kładka na prywatna plaże . Plaża piaszczysta czysta zadbana w morzu kamienie , leżaki i parasole darmowe . Jedzenie bardzo dobre , śniadania - mozna sie przyczepić ze bez zmian , obiad i kolacja - codziennie inne Dania bardzo smaczne ( rożna kuchnia - mięsa , makarony , owoce morza , bardzo duzo warzyw sałatek itp ) obsługa super miła i sprawnie dokłada jedzenie oraz dba o czystość sali . Jeden bar przy basenie w którym podawane sa napoje ( przez obsługę - nie samodzielnie ) napoje smaczne nie przesadnie rozcieczane bar otwart do 23 . Drugi bar mieści sie na plazy lecz nie jest objęty oferta - dodatkowo płatny . Pokoje - minimalizm to chyba dobre i łagodne określenie - pokoje to chyba największy minus całego obiektu , słabe wyposażenie oraz wiecznie mokra łazienka , klimatyzacja dziala oki , czysto . WiFi dostępne w lobby ( koło recepcji ) w pokojach oraz innych miejscach brak darmowego WiFi ( tylko płatne ) . Obiekt w trakcie naszego pobytu nie organizował żadnych animacji , cisza spokoj . Najbliższa cywilizacja 5 km taxi około 6 € , na piechotę nie polecam ( bardzo ruchliwa i niebezpieczna droga ) . Hotel zdecydowanie przeznaczony do totalnego relaksu - pływanie , plażowanie , jedzenie , widoki . Nasz wyjazd uznaje za udany , jesteśmy sportowcami i tydzien takiego totalnego odpoczynku z dala od świata to było cos czego szukali śmy .
0
Witam . Tak jak wielu turystów w tym roku , którzy w 1 . połowie sierpnia mieli zaplanowany pobyt w tym hotelu i skorzystali z oferty różnych biur , zostali śmy niemile zaskoczeni w trakcie chck - in / u , bo dostali śmy opaskę , ale zaproponowano nam przez pierwszy tydzień nocleg w innym 3gwiadkowym ( powiedziano , że podobny standard i że ma 5 greckich gwiazdek , a była godzina 22 . 00 ) hotelu . Zaliczyli śmy ostatecznie nocleg na recepcji , w hotelu Mitsis obok , 4 nocki w gorszym hotelu w Kiotari , resztę w Mitsis Rodos Maris . Poczuli śmy się jak stado przepędzone przez pustynię i sami za to zapłacili śmy . Był to nasz piąty pobyt na Rodos , wylecieli śmy z ITS , ale turyści z innych krajów i innych biur byli podobnie potraktowani . Sam hotel ładnie położony , otoczenie bez zarzutu , obsługa raczej też ( jako turyści , którzy nie szybko odpuścili , poznali śmy drugą twarz niektórych recepcjonistek i nie byli śmy skorzy do kłótni , nawet jak wyszło , że nas okłamały - powiedzieli śmy im to tylko : ) ) Jest to trzeci hotel Mitsis , w jakim zamieszkali śmy i pierwszy raz pożałowali śmy naszego wyboru . Konkretnie chodzi o menu oraz program animacyjny , szczególnie wieczorem . Można to ująć tak co drugi dzień - Dzień Świstaka ! Przy tej cenie inne hotele na Rodos oferują zdecydowanie lepsze menu i lepszy program , dlatego nas już tam raczej nigdy nie zobaczę - wiemy co to znaczy naprawdę udany urlop na Rodos . Pozdrawiam i życzę udanego wyboru !
1
By pozostać obiektywnym podam przykłady : 1 . Przy małym oblożeniu dostał em pokój z warczacym za oknem urządzeniem najprawdopodobniej pompa lub klimatyzator . 2 . Brak oznakowania w strefie fitness . . . . . a sauna znajduje się za 8mi drzwiami i kilkunastoma zakrętami . . . za to pomieszczenie gospodarcze opisane doskonale . 3 . Portier pomimo prośby o wskazanie w garażu miejsca " dobrego " następnego dnia nie potrafił z tegoż wyjechać . 4 . Obiekt architektoniczny znajdował się 40cm na " oknem " mojego pokoju . Omijajcie .
1
Mielismy nasze przyjecie weselne 30 Maja 2015 w Betmanowskiej , a w apartamentach rozlokowalismy sie od Srody do Poniedzialku ( przed i po weselu ) . Goscie przyjechali z Anglii , wlacznie z Rodzicami Pana Mlodego i Druzkami Panny Mlodej . Organizacja jak i obsluga apartamentow , posilkow w ciagu tygodnia i samego Przyjecia Weselnego byla wspaniala , bardzo przyjazna i pomocna . Zawsze ktos byl dostepny by pomoc w wypadku watpliwosci , dodatkowych uslug czy nawet rozwiazywania weselnych sytuacji kryzysowych . Apartamenty nowiutkie , pieknie wykonczone i wyposazone . Nic do zarzucenia , tylko podziwiac i sie cieszyc ! Posilki w restauracji doskonale , obsluga wpaniala . Szczegolne podziekowana dla Pani Zyty Rydzyk , ktora sie opiekowala nasza cala grupa w apartamentach , Pani Ewy Cienki , ktora od samego poczatku pomagala namdokonac wszystkich potrzebnych rezerwacji na Przyjecie Weselne , i Pani Elzbiety Jedrzejczyk ktora zajela sie nami w dniu Przyjecia Weselnego jak i w czasie przygotowan kulinarnych ! Prosimy przekazac rowniez podziekowania dla Pracownikow Recepcji ktorzy byli bardzo pomocni ze wszystkim co bylo nam potrzebne , przed i po weselu ! Wracamy do Betmanowskiej na Pierwsza Rocznice i nie tylko ! Dziekujemy Serdecznie i pozdrawiamySonia i Rob Mills
2
Byli śmy w Grand Lubicz pięcio osobową rodziną od 22 do 27 lutego 2015r . Byli śmy zachwyceni . Hotel funkcjonuje od pazdziernika wszystko jest czyściutkie i nowiutkie , fantastyczne baseny , bawialnie dla dzieci a posiłki to poezja . Jedzenie na piątkę z plusem rozmaite , świerze i bardzo dobre . Obsługa młoda , uśmiechnięta i bardzo miła . Porównując ten hotel do Gołębiewskiego cenowo i wizualnie wygrywa bez dwóch zdań Grand Lubicz . Polecam na wypoczynek z dzieśmi i bez . Już planujemy wizytę latem . Od godziny 15 do 19 dziećmi zajmują się animatorki bezpłatnie . Pozdrowienia dla pana Łukasza od Emilki .
2
W tym hotelu zatrzymała m sie po raz kolejny , nie widzę żadnych zmian na lepsze : ( Pokój przestronny , ładna odnowiona łazienka . I na tym w zasadzie kończą się plusy . W pokoju brak sejfu , brak żelazka - mozna bardzo długim korytarzem udac się do prasowalni na 5 piętro albo zapłacić za usługę - brak możliwości dostarczenia żelazka i deski do pokoju . Niewydolna klimatyzacja w pokoju , zasłony nie zapewniają zaciemnienia . W łazience kosmetyki nadające się do motelu przy drodze , a nie hotelu , w którym doba ma tak wysoką cenę : ( I na koniec - obrzydliwe jedzenie . Niewielki wybór menu , dodatkowo płatne napoje ( przy tej cenie za pokój ! ) , jogurty i kefir z nalewaka ( brak paczkowanych ) . Nie polecam : ( Można w okolicy znaleźć nocleg w połowie tej ceny , a za Tropikanę zapłacić jako gość zewnętrzny .
1
W Korfu ciezko znalec hotel za mniej niz 100 euro za dobę . Dlatego jedna noc spędzili śmy w tym hotelu podczas podróży do Albanii . Ceny kosmiczne i to jeszcze zrezygnowali śmy ze śniadania ktore dodatkowo kosztowało 10 euro . Położenie hotelu blisko portu , od lotniska na piechotę ok 25min z walizkami podręcznymi na kolkach - bez problemu . Przy okazji mozna zwiedzić wybrzeże i towarzyszące przy tym piękne widoki . Hotel czysty , choc widac naderwany zębem czasu . Piekny widok na port , klimatyzacja , łazienki troche jak z lat 90 ale bardzo czyste . W drodze powrotnej z Albanii zaczepił nas w porcie Georg ktory zabrał nas do swojego domu , pokazał prawdziwa Grecję , gdzie za noc płacili śmy 35 euro za dobę i pokazał nam restauracje i sklepy które maja normalne ceny nie pod turystów . W tym zawiozl nas na drugi dzien na lotnisko i nie musieli śmy za to nic płacić . Ocena dla hotelu Konstant średnia podsumowaniach jakość , cena , lokazlizacja , udogodnienia . Wieczorem na Korfu lata pełno nietoperzy . Wiszą na starych kamienicach wydzielając głośne dźwięki .
0
W Hostelu Brama była m wielokrotnie na przestrzeni ostatnich kilku lat . Już tam nie nocuję i nie polecam nikomu . Dlaczego ? Na początku była m zachwycona : świetna lokalizacja , super śniadania , ładne , czyste pokoje i łazienki , miła obsługa . Niestety , tak było kilka lat temu . . . Hostel ewidentnie wymaga odświeżenia ! I to natychmiast ! Meble w pokojach dosłownie się rozpadają , ręczniki są sprane do granic możliwości , poduszki nawet ich nie przypominają , a brudne , poplamione materace na łóżkach są po prostu obrzydliwe ! No i najważniejszy problem hostelu - BRUD ! Nie wiem , może my mieszkańcy Śląska mamy inne standardy , ale dla mnie ledwo przetarta brudną szmatą podłoga to nie czystość ! I jeszcze jedno słowo o personelu . Obce jest im mówienie gościom " dzień dobry " . Rozumiem , że to młodzi ludzie , dla których być może praca w hostelu nie jest spełnieniem marzeń , ale podstawowe zasady dobrego wychowania obowiązują chyba każdego , a tym bardziej w takim miejscu . Podsumowując . Wielka szkoda . . . Jeszcze do niedawna był to mój ulubiony hostel , polecała m go każdemu kto odwiedzał Kraków . Niestety , te czasy się już skończyły . Proszę o remont , a na pewno jeszcze wrócę .
1
Hotel mocno przeciętny , pokoje ładne i widoki na wyższych piętrach także . Darmowe wifi i spory parking . Obsługa w recepcji zachowuje się jakby siedziała tam za karę . Śniadania kiepskie , wybór niewielki a w weekendy , gdy liczba gości jest znikoma i jedzenie " nie schodzi " , część potraw jest nie pierwszej świeżości ( ser i wedliny wyschnięte na kamień , sałatka owocowa przypominająca kisiel , warzywa wysuszone ) . Ogolnie nie polecam .
1
Witam , Właśnie wrócił em z rodziną z hotelu Calypso . Ogólnie hotel jak na standardy bułgarskie czysty . Pokój z dostawką mieli śmy duży . Meble poniszczone . Łóżka duże ale materace wyleżane , niewygodne . Dziecko spało na rozkładanej kanapie . Wieczorem strasznie ciemno w pokoju tylko kilka halogenów przy wejściu i koło łóżka . Z łazienki dochodzi zapach kanalizacji . Hotel położony blisko ruchliwej ulicy lepiej wybierać pokoje z widokiem na hotel Palazzo . Co było najgorsze w hotelu to wyżywienie . Mieli śmy opcję All - inclusive . Śniadania porażka a największa z pieczywem kilka bułek czerstwych a chleby i tosty chyba najtańsze z możliwych . Codziennie jajecznica , sadzone jajka i jajka na twardo . Dwa razy były parówki . Poza tym fasola . Wędlina gorsza oda naszej najtańszej mortadeli . Owoce i warzywa do każdych posiłków - to na plus . Kawa i napoje z automatu nie do picia . Co do innych napoi to jest herbata a soki wiśniowe , jabłkowe i grejpfrutowe bardzo dziwny miały smak . Jedynie w kąciku kawowym z automatu można napić się oryginalnej fanty , sprite , coli itp . Do tego woda z automatów bez ograniczeń . Obiady i kolacje z tym bywało różnie . Lepsze od śniadań ale nie idealne . Zawsze ziemniaki opiekane lub frytki do tego jakieś mięsa w sosie przeważnie kurczak . Kilka razy były ryby a często filety w panierce ( takie podróbki naszej Frosty ) . Od 15 przękąski w barze przy basenie , zawsze frytki i dufinki , raz smażony ser w panierce . Jakieś ciastka i owoce . Od 10 w barze przy basenie lody i alkohole . Na alkoholach barmanie nie oszczędzają . Polecam drink o nazwie Tropic . Basen czysty rano widać na schodkach nierozpuszczony chlor w granulkach woda zimniejsza niż w morzu . Niestety leżaki zajmowane wcześnie rano . Ratownik mimo że obecny to ciągle zapatrzony w telefon . Jeśli chodzi o animacje to jakiejś porażki nie było . Dwóch animatorów . Codziennie 30 min . z piosenkami dla dzieci dla dorosłych też coś było . Raz wieczór bułgarski , raz karaoke . Jest też koło basenu niewielki plac zabaw dla dzieci . Do morza polecam dojście między hotelami na przeciw ulicy przy głównym wyjściu z hotelu . Jest najbliżej kładki drewniane a w nocy oświetlenie . Polecam sejf w pokoju płatny na tydzień 30 BGN . Pieniądze najlepiej mieć Euro i wymieniać w hotelowym kantorze przelicznik na dzień 28 . 08 . 2018 1 Euro - 1 , 90 BGN . W banku 1 Euro - 1 , 955 BGN ale kolejki i dowód osobisty trzeba mieć ze sobą . Podsumowując można w podobnych pieniądzach znaleźć lepszy hotel .
0
Budynek hotelu z epoki Gierka , odnowiony ale nowoczesność przypieta jak kwiatek do korzucha , Recepcja w miejscu dawnej szatni , parking hotelowy na 20aut wkoło fontanny hotelowej z dobudowanym niskim krawężnikiem grożącym uszkodzeniem felg samochodów sportowych , pierwsze zdziwienie to informacja że sauna , baseny i jakuzi to obszar beztekstylny czyli obowiązkowo wchodzimy na golasa , odpuścilismy sobie paradowanie bez strojów bo mielismy jakuzi w apartamencie , kolejne zaskoczenie to wymog tegoż stroju BEZTEKSTYLNEGO czyli na golasa w restauracji hotelowej gdzie chcieli śmy iść na kolację , musieli śmy kolacje zamówić do pokoju , jedzenie było tanie jak na hotel oraz naprawdę smaczne . Trzecie i ostatnie zaskoczenie było przy śniadaniu . . . Zgadnijcie na czym polegało . . . . Oczywiście na stroju BEZTEKSTYLNYM , na szczęście można było zabrać jedzenie do pokoju hotelowego . Śniadanie jak na hotel BARDZO UBOGIE , Hotel polecam dla naturystow albo wielbicielom uroków Pan 50 +
1
Nieporozumienie . Wizyta w tym miejscu przesądziła o tym , że nie pojadę już nigdy na dłuższe wakacje do Polski . Zatłoczony , tandetny kołchoz kosztujący tyle co wakacje za granicą . Ciasno , bez gustu i pomyślunku . Pokoje brzydkie , ciasne i słabo wyposażone , materace na łóżkach miękkie jak galaretka . Jedzenie po którym boli brzuch , nie ważne czy to śniadanie , obiad czy kolacja . Od połowy wyjazdu jedli śmy w knajpach w mieście , żeby uniknąć złego samopoczucia . Jedna winda na kilkaset osób . Basen hotelowy przyjmuje gości z zewnątrz = niewyobrażalny tłok . Ważna informacja o której nie wiedzieli śmy : jesteśmy z 4 - miesięcznym synkiem i okazało się , że nie ma możliwości zejścia na plażę z wózkiem , ponieważ jest strasznie stromo . Hotel przy plaży , a trzeba jeździć samochodem do innych miejscowości . Z tych zachwalanych animacji dla dzieci nie korzystali śmy , bo synek jeszcze za mały .
1
Idealna lokalizacja jeśli ktoś przyjechał do Szklarskiej po to , żeby pochodzić po górach . Hotel jest usytuowany tuż przy wejściu na główny szlak , który prowadzi grzbietem Karkonoszy . Domowe jedzenie , bardzo pyszne śniadania , wspaniała , pomocna i profesjonalna obsługa . Pokoje czyste i schludne , na życzenie są wymieniane ręczniki oraz pościel . Serdecznie polecam hotel Mała Bawaria !
2
Groupe du Louvre , która składa się z części ekonomicznej , czyli Louvre Hotels Group oraz luksusowej , czyli Concorde Hotels , odnotowała wzrost na poziomie 1 , 5 proc . , wobec niemal 7 proc . spadku w roku 2010 . umacnia swoją pozycję na 4 miejscu . Jednak ub . r . był związany z czyszczeniem portfolio przed tegoroczną fuzją z Golden Tulip . Dwie hiszpańskie grupy znajdujące się w „ Top 10 ” MKG Hospitality : NH Hoteles i Melia Hotels International , nie odnotowały w ub . r . zbyt dużych wzrostów . Jest to związane z problemami w kraju macierzystym i poszukiwaniem nowych partnerów kapitałowych ( NH Hoteles ) , czy branżowych ( Melia ) .
3
Hotel , który według opisu organizatora Coral ma 4 gwiazdki . Według mnie 2 są zbyt wygórowane . Na plus zasługuje jedynie czystość pokoi , sprzatane codziennie , ścielone łóżka , dokładne kosmetyki , co drugi dzień nowe ręczniki . Pokoje duże , przestronne z lodówką oraz starym telewizorem . Gorzej wyglądają korytarze . . . Poplamione , porwane wykładziny , winda jak w PRL . Personel nie mówi w języku angielskim ( poza jednym barmanem znajacym podstawy ) , recepcja jakby była niema , dzień dobry czy dziękuję się tu nie uraczy . O pomstę do nieba woła kuchnia . Podczas pierwszego śniadania chciało mi się płakać , tak marnego wyboru nie widziała m , co zjedzone już nie jest dokladane . Jeśli nie przyjdzie się w ciągu pierwszych 30 minut , pozostają resztki przerobione z poprzednich posiłków , np . sos z kapusty z jogurtem , sałatka z kulek ziemniaczanych . Z mięs tylko kurczak i niewiadomego pochodzenia mielonka . Alkohol w all in to tylko piwo Tuborg , wino oraz gin , raki i wódka bardzo słabej jakości . Lokalizacja hotelu trochę rekompensuje mankamenty .
1
Hotel może na jedną noc , ale nie więcej ! Ja musiała m niestety spędzić tam 11 nocy i mimo , że zabukowany był na 12 , to ostatnią noc wolała m spędzić w samochodzie niż spać w tym hotelu . Zaznaczam , że sypiam w różnych hotelach i od hotelu typu „ low budget ” nie oczekiwała m wiele . Dlatego tez nie będę się rozpisywać na temat wyposażenia czy standardu . Jednak nawet najtańszy hotel powinien być CZYSTY . Tutaj odkąd weszła m do pokoju kabina prysznicowa była brudna , podłoga nie do końca umyta , zlew to samo . Później z dnia na dzien serwis sprzątający robił coraz mniej , a pokój z upływem czasu stawał się coraz brudniejszy . Serwis sprzątający polegał na wymianie ręczników ( często zostawiali jeden za mało albo poplamione dziurawe ręczniki - okropność ! ) oraz zabraniu śmieci . Jak któregoś dnia skończył się papier postanowiła m poirytowana pójść na recepcje i zapytać się co należy do obowiązków obsługi sprzątającej - dowiedziała m się ze nawet nie odkurzenie czy umycie podłogi ! ! Zapytała m jeszcze raz - czy jeśli jesteśmy w pokoju 11 nocy to nikt nie umyje ani nie odkurzy w tym czasie podłogi ? - NIE . Masakra ! ! Po złożeniu oficjalnej skargi , dwa kolejne ( i ostatnie dni ) pokój jakby wydawał się bardziej czysty . Drugi punkt to śniadania . Na stronie piękne zdjęcia jajecznicy , a w rzeczywistości zimne nie wiadomo kiedy ugotowane na twardo jajka , najgorszej jakości szynka i ser , pomidory i ogórki śmierdzące uwaga - rybą ! Jogurty i muesli . W sumie to wszystko : ) jak zobaczyła m tego samego pana co obsługuje recepcje jak na zapleczu kuchennym wyjmuje ze zwykłego worka foliowego mrożone bułki gołą ręka ( bez rękawiczki ! ! ! ) i układa je na talerz żeby włożyć do mikrofalówki to odechciało mi się jedzenia w tym miejscu , a tymbardziej przestała m się dziwić czemu warzywa śmierdzą np rybami . . tylko gdzie w tym wszystkim sanepid ? ! Radzę omijać hotel szerokim łukiem . .
1
Rzeczywiście powinnismy się zastanowić czy zamawiać jedzenie w tym lokalu . Restauracja zatrzymana w czasie . Pani Kucharka zanim poda danie zdecydowanie powinna je spróbować ! Nie świeża wątróbka i ten dźwięk z kuchenki mikrofalowej zdecydowanie utwierdza mnie w przekonaniu , że składanie zamowienia w tym miejscu to totalna pomyłka . Toalety , syf jakich mało . Nie polecam .
1
Jedynym atutem hotelu jest lokalizacja na Starym Mieście , widać , że czas świetności hotel ma już za sobą , wyposażenie jest zniszczone . Największy minus za niewygodne łóżka i niezwykle wąskie kołdry . Posiłki w restauracji smaczne , ale ceny co najmniej * * * * . Sniadania dość dobre , duży plus za pyszne wędliny , nie " sztuczne " . Mieszkali śmy na 3 piętrze , irytująca była zepsuta winda , przez 2 z 3 dni pobytu . Ogólnie hotel przeciętny , irytująca czasem jest obsługa , na podanie menu pierwszego dnia i czekała m 15min . , na złożenie zamówienia kolejne 20 , ale następnego dnia już było OK .
0
Strona internetowa hotelu w dobie aktualnych technologii zostanie poprawnie wyświetlona przez większość urządzeń i ekranów . Nawet jeśli nie została zaprojektowana z myślą o nich . Przeszkody w jej odbiorze , jeśli się pojawią , nie będą tak istotne jak w przypadku booking engine . Mobilny proces zakupowy różni się od desktopowego dlatego musi mieć odzwierciedlenie również w narzędziu jemu dedykowanemu . Jeśli więc chcemy zaistnieć w kolejnym kanale dystrybucji jakim jest mobile musimy zadbać o odpowiedni silnik rezerwacyjny skrojony na potrzeby urządzeń przenośnych . Plusem jest , że wiodące booking engine takie rozwiązanie dostarczają w pakiecie . Celowo , z powodów profesjonalnych , nie przedstawił em w tym wpisie nazw i screenów silników rezerwacyjnych dostępnych na rynku . Chciał em aby artykuł był maksymalnie obiektywny i mógł posłużyć w samodzielnej ocenie potencjalnego lub już dokonanego wyboru silnika rezerwacyjnego . Nie oznacza to , że nie mam swoich faworytów .
3
Wszystko jak najbardziej ok ! Obsługa bardzo miła , niesprawiająca żadnych problemów , pokój czysty , codziennie odwiedzany przez pokojówki , do przystanku autobusowego idzie się dosłownie minute skąd można dojechać do bardzo ładnego Rethymno ! Niestety w samej miejscowości Adelianos Kampos dla młodych ludzi nic się nie dzieje , mnóstwo restauracji , sklepów , sklepików , brak imprez : ( Jedyny minus hotelu to nie za ciepłe jedzenie , które w dodatku codziennie się powtarza , jedynie zmienia się lunch i jeden posiłek na kolacji . W łazience przy recepcji przez cały pobyt leżał jeden ten sam zdechły karaluch . Podsumowując polecam ten hotel dla mniej wymagających !
0
świetnie zlokalizowany hotel , z dala od hałasu ulicy . obsługa w recepcji bardzo dobra , dołożą wszelkich starań , aby pomóc . Dobre śniadanie jest serwowane codziennie do godziny jedenastej , do stacji autobusowej idzie się 10 minut , trochę mniej do centrum miasta i do kolejki liniowej . w hotelu jest bar zamykany około dziesiątej oraz restauracja , które była bardzo dobra . pokoje są przestronne z pięknym widokiem . zakopane , w czasie kiedy tam byli śmy , od czwartego do ósmego stycznia , było po prostu zimową krainą czarów , moja żona i ja dostali śmy dokładnie to , czego oczekiwali śmy , w dodatku w świetnej cenie .
2
Lokalizacyjnie hotel dobry dla osób które chcą jedynie zrobić sobie przerwę w podróży . Dla tych którzy chcą zwiedzać pobliskie Bergamo czy dalej położony Mediolan nieodpowiedni ze względu na odległość i słabe połączenie . Nawet wieczorny spacer prowadzi jedynie do . . . nikąd . Sam hotel przyjemny i zadbany a jakościowo adekwatny do ilości gwiazdek i ceny . Obsługa miła i pomocna . Pokoje czyste i przestronne . Ogólnie godny polecenia . . . w podróży !
0
Pokój w miarę ok ale 199 zł bez śniadania to stanowczo za dużo , basen dodatkowo płatny 15 zł / osoba . Jedzenie tragedia , śniadanie 65 zł za 2 osoby dorosłe i 1 dziecko , wszystkie produkty najtańsze z biedronki masakra . Hotel ma ofertę na gruponie ale nie obowiązuje ona w weekendy czego na gruponie nie piszą . Nie polecam .
1
NIE ZATRZYMUJCIE SIĘ TAM , JEST NIEBEZPIECZNIE ! Nasza czwórka zatrzymała się kilka nocy temu w Hostelu Bałtyk , było jak w koszmarze sennym . Gdy spali śmy , jakiś mężczyzna zbił nasze szklane drzwi i policja musiała go ode mnie odciągnąć . Wszędzie była krew , ktoś nadepnął na mój telefon . Ale hostel miał do powiedzenia tylko tyle , że nie jest odpowiedzialny za to , co ludzie robią . Ale jak to możliwe , że ktoś jest w stanie wielokrotnie walić w drzwi i zbić szybę , która jest dokładnie naprzeciwko recepcji - a powiedziano nam , że ktoś w niej jest przez 24 godziny na dobę . Wszyscy byli śmy wstrząśnięci i zmartwieni , że nie dostali śmy żadnego zwrotu pieniędzy . Powiedziano nam , że to hostel dla osób z niższych warstw społecznych , a nie dla podróżników . NAJGORSZE , CO MI SIĘ PRZYDARZYŁO W ŻYCIU . Poza tym hostele , Gdańsk sam w sobie był piękny i zdecydowanie go polecam , ale lepiej zatrzymać się w innym hotelu bliżej centrum ! ! ! !
1
A do tego pomocna obsługa . Ogromny plus za jedyny w swoim rodzaju klimat ! Jak dotąd najlepszy hotel w Wilnie . Herbata , kawa i siłownia zawsze pod ręką , co bardzo umila nawet dłuższy pobyt . Wieczorem hotelowe miejsce śniadań zamienia się z nieźle prosperującą restaurację , do której warto zajść na creme brulee .
2
Jeżeli ktoś ma dużo psów to polecam , natomiast dla normalnych ludzi to miejsce się nie nadaje do wypoczynku . Stanowczo odradzam . W pokojach jedynie dwa łożka dla kolonistów , 2 szklanki , brak telewizora , a jeśli już jest , to antenę zasypało . Pan w recepcji tylko przeprasza . Przyjechali śmy wczoraj na pobyt sylwestrowy , i niestety musieli śmy wracać do domu . Masakra
1
Recepcjonista ma na głowie wszystkich , którzy czegoś od hotelu chcą . I nie może " uciec " ze swojego stanowiska będąc " przywiązany " za pomocą swych obowiązków do centrum lady recepcyjnej . Od pracowników wykonujących taką pracę wymaga się zwykle wiedzy o wszystkim i na „ już ” . I można się tylko dziwić , że nie mają bardziej zaawansowanej wiedzy o rachunkowości , Public Relations , marketingu , biznesie , informatyce , inżynierii lądowej i nie znają języka suahili . I jeszcze musi być nadzwyczaj dyskretny . Dalsze miejsca w rankingu najbardziej stresujących zajęć zajęli Doorman ( miejsce 55 , 9 punktów ) i Meeting Planner ( 61 miejsce , 7 punktów ) .
3